65

Miejmy ciągle na uwadze, w naszym życiu dusz oddanych w służbie Panu, Jego słowa: Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej bowiem nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie96.

Teologalna cnota nadziei pozwala nam tak mocno doceniać nagrodę, jaką obiecał nasz Ojciec Bóg, że nie jesteśmy gotowi ryzykować jej utraty z powodu braku zbiorowej pokory. Nie chcemy, żeby zastosowano do nas z powodu poszukiwania ludzkiego uznania, owych słów Jezusa: amen, dico vobis, quia receperunt mercedem suam — zaprawdępowiadam wam, już odebrali swoją nagrodę97. Kiepski interes!

Dlatego nie chcemy, żeby ktoś nas chwalił albo komplementował. Chcemy pracować w milczeniu, z pokorą, z wewnętrzną radością — servite Domino in laetitia98 — z apostolskim entuzjazmem, który właśnie dlatego nie słabnie, bo nie przechodzi w ostentację, w dumne popisywanie się. Chcemy, żeby we wszystkich zawodach, we wszystkich ludzkich zajęciach były obecne osoby, które bez powiewających flag czy zwracających uwagę etykiet, żyłyby święcie i wpływały na innych w pracy i w społeczeństwie dla dobra dusz: takie jest wyłączne pragnienie Dzieła.

Przypisy
96

Mt 6, 1.6

97

Mt 6, 16

98

Ps 100(99), 2; Servite Domino in laetitia: „służcie Panu z weselem”.

Odniesienia do Pisma Świętego
Ten punkt w innym języku