36

Szczerość wobec samych siebie wydaje się jeszcze trudniejsza. Słyszeliście już, że najlepszy interes na świecie polegałby na kupowaniu ludzi za tyle, ile rzeczywiście są warci, i sprzedawaniu ich za tyle, ile sądzą, że są warci. Szczerość jest trudna. Pycha kaleczy pamięć, zaciemnia ją. Wtedy znajduje się usprawiedliwienie w dobroci, która ma zamaskować złe postępowanie, którego nie jest się gotowym zmienić. Gromadzi się argumenty, racje, które tłumią głos sumienia, coraz słabszy, coraz mniej jasny.

Skoro bowiem przedmiotem woli jest dobro lub pozór dobra, wola może zmierzać do zła tylko wtedy, gdy to, co nie jest dobrem, przedstawi się rozumowi jako dobro35. Namiętności albo wypaczona wola sprawia, że pod ich naciskiem rozum pospiesznie się zgadza albo unika rozważania aspektów, które jemu przeczą, żeby uchwycić się natomiast innych, które sprzyjają — ozdabiają dobrocią — ową skłonność.

Przypisy
35

S. Th. I-II, q. 77, a. 2 c.

Ten punkt w innym języku