60
Nauka św. Pawła jest niezwykle jasna: Każdy niech będzie poddany władzom, sprawującym rządy nad innymi. Nie ma bowiem władzy, która by nie pochodziła od Boga, a te, które są, zostały ustanowione przez Boga. Kto więc przeciwstawia się władzy — przeciwstawia się porządkowi Bożemu (…). Jest ona bowiem dla ciebie narzędziem Boga, prowadzącym ku dobremu (…). Z tego samego też powodu płacicie podatki. Bo ci, którzy się tym zajmują, z woli Boga pełnią swój urząd. Oddajcie każdemu to, co się mu należy: komu podatek — podatek, komu cło — cło, komu uległość — uległość, komu cześć — cześć90. Wcześniej zaś sam Jezus Chrystus nauczał tego, mówiąc Piłatowi: Nie miałbyś żadnej władzy nade Mną, gdyby ci jej nie dano z góry91.
Jednakże władza, co do zasady konieczna i dobra, nie przestaje być dla upadłego człowieka — pronus ad peccatum, skłonnego do grzechu — jeszcze jedną okazją do przywiązania, do próżności, do pychy, do zapomnienia o Bogu jak wiele innych dobrych rzeczy, które mogą stać się złe z powodu przewrotności ludzi.
Dlatego zwykli chrześcijanie, którzy powinni uświęcać się w tych sprawach publicznych — również Wy, moje Córki i moi Synowie, jeżeli wybraliście dobrowolnie tę działalność zawodową, która jest częścią Waszego Bożego powołania — muszą być czujni, oczyszczając nieustannie intencję.
Wydrukowano z https://escriva.org/pl/cartas-1/146/ (02-05-2024)