49

Moich osobistych opinii na konkretne polityczne tematy nie znacie, dlatego że ich nie wyrażam. Wszyscy kapłani w Dziele powinni naśladować tę zasadę postępowania, ponieważ ich misja jest taka jak moja, wyłącznie duchowa.

A nawet, gdybyście poznali moje osobiste opinie, nie mielibyście żadnego obowiązku stosowania się do nich. Moja opinia to nie dogmat, — dogmaty ustanawia tylko Magisterium Kościoła, jeśli chodzi o depozyt wiary — Wasze opinie również nie są dogmatami. Bylibyśmy niekonsekwentni, gdybyśmy nie szanowali odmiennych opinii. Tak samo niekonsekwencją byłoby, gdyby moje Dzieci nie korzystały z prawa do wyrażania poglądów politycznych, w sprawach podlegających dyskusji.

Powiedziałem Wam już, dlaczego. Dlatego że jeśli w tych kwestiach doczesnych nie uczestniczą odpowiedzialni katolicy — z całkowitą zgodą na ich wspólny mianownik i z różnymi sposobami oceniania w kwestiach podlegających opinii — pozostają one w rękach osób, które nie mają na uwadze zasad prawa naturalnego ani prawdziwego dobra wspólnego społeczeństwa ani praw Kościoła; w rękach ludzi, którzy nie mają zwyczaju szanowania opinii sprzecznych z ich opiniami. To znaczy, że bez chrześcijańskiego ducha poszanowania nienaruszalnych zasad i uprawnionej wolności wyboru w sprawach podlegających opinii nie może być w społeczeństwie ani pokoju, ani wolności, ani sprawiedliwości.

Ten punkt w innym języku