20
Nadzieja i zaufanie do Boga: radość
Wszystko to minie. Tymczasem walczmy w naszym życiu wewnętrznym[6], w tej ascetycznej walce, która powinna napełniać nas optymizmem, radością, pokojem i nadzieją. I powtórzmy słowa, które dla mnie były aktem strzelistym w pierwszych latach naszego Dzieła, modlitwą, którą może ktoś nazwie naiwną, ale modlitwą, którą jak mówi nam św. Jan, uczniowie zwracali się do Nauczyciela: nunc scimus quia scis omnia57.
Teraz mówię Wam nadal: Bóg wie więcej. Moje Dzieci, eratis enim aliquando tenebrae, nunc autem lux in Domino: ut filii lucis ambulate58; Niegdyś bowiem byliście ciemnością, lecz teraz jesteście światłością w Panu: postępujcie jak dzieci światłości.
Wobec przeciwności poczujemy, że Jezus, który mówi do Pawła a przez Pawła do nas: sufficit tibi gratia mea, nam virtus in infirmitate perficitur59; Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali. Najchętniej więc będę się chlubił z moich słabości, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa.
Możecie mówić z pewnością, z pokorą i z mocą tym, którzy nas oczerniają, ostatnie słowa z Apologetyka Tertuliana: Między sprawą Boską a ludzką jest walka — Kiedy skazujecie nas wy, uwalnia nas Bóg…[7].
«walczmy w naszym życiu wewnętrznym»: dla św. Josemaríi „walka ascetyczna” jest uzasadniana miłością do Boga i bliźniego, nie zaś zwyczajnym pragnieniem samokontroli i osobistego doskonalenia. Por. Javier López Díaz, „Lucha ascética”, w DJE, str. 769-775 (przyp. red.).
J 16, 30: «Teraz wiemy, że wszystko wiesz».
Ef 5, 8.
2 Kor 12, 9.
Tertulian, Apologeticum, 50, 16 (FC 62, str. 296). Tekst polski za: Tertulian, Apologetyk, tłum. dr Jan Sajdak, Księgarnia Akademicka, Poznań 1947 (przyp. red.).
Wydrukowano z https://escriva.org/pl/cartas-2/51/ (03-05-2024)