6

Pierwsi chrześcijanie

Chrześcijanie nie różnią się od innych ludzi ani miejscem zamieszkania, ani językiem, ani strojem. Nie mają bowiem własnych miast, nie posługują się jakimś niezwykłym dialektem, ich sposób życia nie odznacza się niczym szczególnym. Nie zawdzięczają swojej nauki jakimś pomysłom czy marzeniom niespokojnych umysłów, nie występują, jak tylu innych, w obronie poglądów ludzkich. Mieszkają w miastach helleńskich i barbarzyńskich, jak komu wypadło, stosując się do miejscowych zwyczajów w ubraniu, jedzeniu, sposobie życia, a przecież samym swoim postępowaniem uzewnętrzniają owe przedziwne i wręcz paradoksalne prawa, jakimi się rządzą13. To, co napisano o pierwszych chrześcijanach, na nowo znajduje potwierdzenie w Waszym życiu.

Przede wszystkim mamy jednak przed oczami przykład Chrystusa: Gdy zaś Jezus narodził się w Betlejem w Judei za panowania króla Heroda, oto mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy i pytali: «Gdzie jest nowo narodzony Król żydowski? Ujrzeliśmy bowiem Jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać Mu pokłon». Skoro to usłyszał król Herod, przeraził się, a z nim cała Jerozolima14.

Przestraszyli się, byli zaskoczeni. Nie wiedzieli, że Zbawiciel jest już pośród nich. Król, który przechodzi niepostrzeżenie. Król, który jest Bogiem i przechodzi niepostrzeżenie. W ten sposób Chrystus uczy nas, że mamy nie wyróżniać się, być jedną więcej osobą w naszym środowisku, w pracy, w społeczeństwie. Chodzi o to, by być duszami oddanymi Bogu, ale nieafiszującymi się tym. Niech inni ludzie tego doświadczają, niech czują się wspomagani w byciu czystymi i szlachetnymi, na widok Waszego zachowania pełnego szacunku dla uprawnionej wolności wszystkich, słuchając z Waszych ust doktryny, podkreślanej Waszym spójnym przykładem, ale niech Wasze oddanie w służbie Bogu przejdzie w ukryciu, niepostrzeżenie, tak jak niepostrzeżenie minęło pierwsze trzydzieści lat życia Jezusa.

Przypisy
13

List do Diogneta, 5, 1–4 (SC 33, s. 63).

14

Mt 2, 1–3.

Odniesienia do Pisma Świętego
Ten punkt w innym języku