28
Kiedy zamiast chęci służenia pojawia się fałszywa miłość do Kościoła, wtedy zaczynają panować samowola i przywileje, a zdrowa atmosfera, wynikająca z pracy w obecności Boga, zostaje zmącona i zamglona. W konsekwencji następuje absurdalna sytuacja niezrozumienia i braku przychylności wobec tych, którzy chcą jedynie służyć.
Przepisuję, bez komentarza, słowa św. Jana: Napisałem kilka słów do gminy, lecz Diotrefes, który pragnie być pierwszym wśród nich, nie przyjmuje nas. Dlatego, gdy przybędę, upomnę go za jego wystąpienia i złośliwe wypowiedzi przeciwko nam. A nadto, jakby mu jeszcze było tego za mało, odmawia on udzielenia gościny braciom, a tym którzy chcą to czynić, zabrania, a nawet wyklucza ich z Kościoła25.
Wydrukowano z https://escriva.org/pl/cartas-2/207/ (02-05-2024)