11

Nie troszczcie się o to, co ludzie powiedzą. Pracujcie, nie oglądając się na opinię innych, bo przeciwna postawa jest zła i nikomu nie przynosi korzyści. Zastanówcie się tylko, czy Bóg jest zadowolony i cieszcie się, gdy zobaczycie, że inni postępują tak samo.

Córki i synowie moi, radujcie się także wtedy, gdy dają się odczuć trudy pracy, przypominając Wam być może, że służycie. Słodka służba Miłości napełnia duszę pokojem, nawet jeśli nie brakuje smutków. Jestem dumny z mojego życia – tak jak i wy – że mogę być sługą całego świata.

Chcę służyć Bogu i z miłości do Boga służyć z miłością wszystkim ludziom na ziemi, niezależnie od ich języka, rasy, narodu czy wyznania; bez czynienia jakiejkolwiek z tych różnic, które ludzie, z większym lub mniejszym fałszem, tworzą w życiu społecznym.

Wielkie i piękne jest posłannictwo służby. Dlatego właśnie ten dobry duch, który jest doskonale pogodzony z miłością do wolności, musi przenikać całą pracę moich córek i synów w Opus Dei. Chcę też, aby to była najważniejsza cecha mojego ubogiego życia kapłana i waszego Ojca: być i umieć być sługą zawsze, a zwłaszcza w czasach, kiedy wielu będzie uciekać od pokory służby innym.

Ten punkt w innym języku