85

Co zrobisz, gdy zobaczysz — bo możesz to dostrzec — że jeden z twoich braci się ociąga i nie walczy? Przyjmij go, pomóż mu! Jeśli zauważysz, że ma trudności z odmawianiem różańca, dlaczego nie zaprosić go do wspólnej modlitwy? Jeśli ma trudności z punktualnością: hej, to pięć minut na modlitwę lub na spotkanie, czy nie po to jest braterskie upomnienie? Czy nie po to mamy osobistą rozmowę w Dziele? Niezależnie od tego, czy unikasz tego, czy nadmiernie to opóźniasz, strzeż się.

A spowiedź? Nigdy jej nie opuszczajcie, moje córki i moi synowie, w dni, kiedy jest to waszym zwyczajem i kiedy tylko tego potrzebujecie. Możecie spowiadać się, u kogo chcecie, ale byłoby szaleństwem, gdybyście oddawali się w ręce innych, którzy być może wstydzą się być namaszczonymi. Nie możecie im ufać!

Wszystkie te duchowe środki ułatwione przez serdeczność, jaką mamy dla siebie nawzajem, są po to, aby pomóc nam zacząć od nowa, aby pomóc nam szukać schronienia w Bożej obecności, z pobożnością, z małymi umartwieniami, z troską o innych. To właśnie czyni nas silnymi, pogodnymi i zwycięskimi.

Teraz bardziej niż kiedykolwiek musimy być zjednoczeni w modlitwie i trosce, aby powstrzymać i oczyścić te mętne wody, które przelewają się przez Kościół Boga. Possumus!17. Możemy wygrać tę bitwę, nawet jeśli trudności są ogromne. Bóg na nas liczy. „Dlatego radujcie się, choć teraz musicie doznać trochę smutku z powodu różnorodnych doświadczeń. Przez to wartość waszej wiary okaże się o wiele cenniejsza od zniszczalnego złota, które przecież próbuje się w ogniu, na sławę, chwałę i cześć przy objawieniu Jezusa Chrystusa”18.

Sytuacja jest poważna, moje córki i synowie. Cały front wojenny jest zagrożony. Niech nie zostanie przerwany przez tchórzostwo jednego z nas. Zło — nigdy nie przestanę was ostrzegać — pochodzi od wewnątrz i od góry. Istnieje prawdziwa zgnilizna i czasami wydaje się, jakby Mistyczne Ciało Chrystusa było gnijącym, cuchnącym trupem. Cóż za obraza dla Boga! My, którzy jesteśmy tak samo słabi, a nawet bardziej niż inni, ale którzy, jak już powiedziałem, mamy zobowiązanie Miłości, musimy teraz nadać naszemu istnieniu sens zadośćuczynienia. Cor Iesu Sacratissimum et Misericors, dona nobis pacem!

Dzieci, macie wielkie i młode serca, pałające serca. Czyż nie odczuwacie potrzeby zadośćuczynienia? Prowadźcie wasze dusze tą drogą: najpierw drogą uwielbienia Boga, widząc, jak każdy z was musi być niezłomnie wytrwały. Później drogą zadośćuczynienia, dawania miłości tam, gdzie była pustka z powodu braku wierności innych chrześcijan.

Przypisy
17

Mt 20, 22.

18

1 P 1, 6-7.

Odniesienia do Pisma Świętego
Ten punkt w innym języku