Zestawienie punktów

Znaleziono 4 punktów «Listy (II)», które dotykają tematu Apostolstwo → wartość przykładu .

51. Coepit Iesus facere et docere86, począł Jezus czynić i uczyć. Musicie uczyć, moje Dzieci, przykładem. Ludzie uwierzą w Waszą naukę, kiedy zobaczą Wasze dobre uczynki87, Wasz sposób działania. Dobry przykład zawsze pociąga. Jednakże, żeby był on skuteczny, musi być konsekwencją prostoty i naturalności, z jaką członkowie Dzieła umieją żyć tym, czego nauczają.

Jest to potwierdzenie przedstawiane przez zwyczajnych chrześcijan, w uczciwym i odpowiedzialnym wykonywaniu danego zawodu lub zajęcia, w wiernym spełnianiu wszystkich obowiązków obywatelskich, w korzystaniu — co również jest obowiązkiem — ze wszystkich swoich praw, w sposobie stawiania czoła i rozwiązywania codziennych problemów i trudów życia w świecie. Jednym słowem, poprzez wszystkie swoje ludzkie relacje, inspirowane i przeżywane po chrześcijańsku, z nadprzyrodzoną motywacją, z miłości do Boga i bliźniego.

Ponieważ jest to przykład, który członek Dzieła musi dać z daleka, może nigdy nie zwróci na siebie uwagi. Jednakże ten, kto się do niego zbliży, ten, kto będzie z nim obcował, szybko będzie mógł powiedzieć: tutaj jest Chrystus. Dlatego że będzie poruszany przez ten Christi bonus odor88, który wydziela woń duszy w ciągłym obcowaniu z Panem.

Chrześcijańskie światło

Członkowie Opus Dei — każdy na swoim miejscu, na swoim stanowisku pracy —muszą dawać szczerze, bez podstępów i sztuczek, chrześcijańskie światło, jakiego oczekują ludzie i ulica, dlatego że jesteśmy dla ulicy i dla ludzi.

Gest, spojrzenie, sposób mówienia, sposób patrzenia i robienia rzeczy, obcowanie z innymi i ogółem całe życie i zachowanie członków Dzieła, powinny iść w towarzystwie tej prostoty, która rodzi się z bycia równymi innym ludziom. W dniu, w którym inni pomyśleliby błędnie, że nie jesteśmy jak oni, ulica i naród staliby się dla nas bezużyteczni: nie moglibyśmy służyć duszom.

Natomiast będzie to możliwe, kiedy Kościół będzie prawdziwie i po prostu obecny we wszystkich zadaniach ludzi. Osobistym świadectwem swoich córek i synów, zwykłych świeckich — którzy nie są braciszkami ani nie zachowują się jak braciszkowie — którzy czynią żywą i skuteczną obecność chrześcijańskiego przesłania.

Apostolstwo przykładu realizowanego z mentalnością świecką[17], za pośrednictwem osób, które żyją ze swojej pracy, i którzy nie oznaczają w związku z tym żadnego ekonomicznego obciążenia dla Kościoła, któremu służą hojnie, nie oczekując żadnego rodzaju ludzkiego wynagrodzenia ani rekompensaty.

Musicie żyć, musicie wykonywać Wasze zadanie, z prawością i szlachetnością ludzi, którzy w swoim działaniu posługują się swoim statusem obywateli i swoim przygotowaniem zawodowym, nie zaś swoim katolicyzmem czy uciekaniem się do imion Świętych albo do przymiotnika katolicki. Z nadprzyrodzoną radością i ludzkim optymizmem tych, którzy są głęboko przekonani, że chrześcijaństwo nie jest religią negatywną i zaniedbaną, ale radosną afirmacją we wszystkich środowiskach świata: jedyną doktryną, w której wszystkie szlachetne przypadki ziemskiego życia znajdą mocny fundament i pewny postęp.

Wspierając się tym przykładem szczerej i skutecznej bezinteresowności — w możliwy sposób, ożywiany nieustannym obcowaniem z naszym Ojcem Bogiem, przez nasze ufne nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny, przez miłość do Kościoła i Biskupa Rzymu, przez modlitwę i umartwienie — musicie starać się kultywować przyjaźń z Waszymi kolegami po fachu, z osobami, z którymi z jakiegokolwiek innego powodu musicie obcować.

Będziecie postępować w ten sposób, moje Córki i moi Synowie, z pewnością nie po to, żeby wykorzystywać przyjaźń jako taktykę społecznego oddziaływania. To sprawiłoby, że miłość straciłaby wewnętrzną wartość, którą posiada. Ma to być natomiast wymóg — pierwszy, najbardziej bezpośredni — ludzkiego braterstwa, jakie my, chrześcijanie, mamy obowiązek wspierać wśród ludzi, bez względu na to, jak różnią się między sobą.

Równocześnie zaś, z miłości do Boga, dlatego że przyjaźń ułatwia zaufanie i w ten sposób umożliwia apostolstwo doktryny, zbliżanie do Pana tych dusz, tych przyjaciół, których dobra pragniemy.

Przypisy
86

Dz 1, 1.

87

2 P 1, 10.

88

2 Kor 2, 15.

Odniesienia do Pisma Świętego
Przypisy
[17]

«mentalność świecka»: wyrażenie o bardzo bogatym znaczeniu u św. Josemaríi, wyraża jego odrzucenie klerykalizmu, a zarazem jego miłość do świata, który Bóg dał chrześcijanom, żeby go uświęcali. Nie należy tego mylić z „mentalnością laickości”, właściwą dla tego, kto sprzeciwia się temu, żeby religia miała znaczenie publiczne. Por. Antonio Ducay, „Mentalidad laical”, w DJE, str. 829-833 (przyp. red.).