Zestawienie punktów
Mówisz, że tak, że chcesz. – Dobrze. Ale czy chcesz tak, jak skąpiec pragnie swojego złota, jak matka kocha swoje dziecko, jak człowiek ambitny pragnie zaszczytów, jak nieszczęsny rozpustnik pragnie rozkoszy?
– Nie? – W takim razie nie chcesz.
Ileż zapału wkładają ludzie w sprawy doczesne! W marzenia o zaszczytach, żądzę bogactwa, pożądania zmysłowe. – Mężczyźni i kobiety, bogaci i ubodzy, starcy i ludzie dojrzali, młodzi, a nawet dzieci: wszyscy jednakowo.
– Kiedy ty i ja włożymy tyle samo zapału w sprawy naszej duszy, będziemy mieli żywą i czynną wiarę; i nie będzie takiej przeszkody, której nie potrafilibyśmy pokonać w naszych przedsięwzięciach apostolskich.
Najdelikatniejszy i najbardziej wyszukany kąsek zjedzony przez świnię (mówiąc bez ogródek) w najlepszym razie zamienia się w wieprzowinę!
Bądźmy aniołami, aby uszlachetniać myśli, które sobie przyswajamy. – Bądźmy przynajmniej ludźmi, aby nasze pożywienie zamieniało się choćby w szlachetne i piękne mięśnie, lub może w potężny mózg, zdolny zrozumieć i wielbić Boga.
– Ale… nie bądźmy bydlętami, jest ich tak wiele!
Roztargnienie. – Pozwalasz swoim zmysłom i władzom pić z pierwszej lepszej kałuży. – A potem brak ci stałości, masz rozproszoną uwagę, uśpioną wolę i rozbudzoną pożądliwość.
– Podporządkuj się znowu na poważnie planowi, który pozwoli ci prowadzić życie chrześcijanina. Inaczej nigdy nie zrobisz nic pożytecznego.
Wydrukowano z https://escriva.org/pl/book-subject/camino/28339/ (03-05-2024)