119

Adauge nobis fidem!1 Przymnóż nam wiary! To właśnie powiedziałem Panu. On chce, abym Go o to prosił: o wzrost naszej wiary. Jutro nic wam nie powiem, a teraz nie wiem, co wam powiem… Abyś pomógł mi dziękować Naszemu Panu za to ogromne, ogromne nagromadzenie łask, opatrzności, czułości… Oraz kijów, które są również czułością i opatrznością. Panie, przymnóż nam wiary! Jak zawsze, zanim zaczęliśmy z Tobą rozmawiać, zwróciliśmy się do Matki Niebieskiej, do świętego Józefa, do Aniołów Stróżów.

Na przełomie pięćdziesięciu lat jestem jak gaworzące dziecko. Zaczynam, zaczynam od nowa, codziennie. I tak aż do końca moich dni: zawsze zaczynam od nowa. Pan chce, aby tak było, aby nie było powodu do dumy w żadnym z nas ani do głupiej próżności. Musimy być uważni na Niego, na Jego słowa, z uważnym uchem, z dobrą wolą, gotowi podążać za Bożymi natchnieniami.

Przypisy
1

Łk 17, 5.

Odniesienia do Pisma Świętego
Ten punkt w innym języku