Zestawienie punktów
Odzyskaj czas, który straciłeś, spoczywając na laurach samozadowolenia, kiedy uważałeś się za osobę dobrą, jak gdyby wystarczało żyć jako tako, nie kradnąc, nie zabijając. Przyśpiesz kroku w pobożności i w pracy: czeka cię jeszcze długa droga! Żyj zgodnie ze wszystkimi, również z tymi, którzy ci się naprzykrzają; i staraj się kochać tych, którymi przedtem pogardzałeś, staraj się im służyć!
Jakież budzą w tobie współczucie…! Chciałbyś do nich krzyczeć, że marnują czas… Dlaczego są tak ślepi i nie widzą tego, co ty — nędzny — zobaczyłeś? Dlaczego nie mieliby chcieć tego, co najlepsze? — Módl się, umartwiaj, a potem — to twój obowiązek! — przebudzaj jednego po drugim, wyjaśniając im — również jednemu po drugim — że tak samo jak ty mogą znaleźć Bożą drogę, nie porzucając miejsca, które zajmują w społeczeństwie.
Żyjemy w takim pośpiechu, że w tym dzisiejszym świecie miłość chrześcijańska stała się rzadkim zjawiskiem, chociaż nadal — przynajmniej formalnie — głosi się Chrystusa. — Przyznaję. Ale co czynisz ty, który jako katolik masz utożsamiać się z Nim i iść w Jego ślady? Przykazał nam przecież iść i głosić Jego naukę wszystkim narodom — wszystkim! — i po wszystkie czasy.
Wydrukowano z https://escriva.org/pl/book-subject/surco/28325/ (03-05-2024)