Zestawienie punktów

Znaleziono 4 punktów «Bruzda», które dotykają tematu Walka ascetyczna  → źródło radości .

Bardzo wygodnie jest powiedzieć: “Nie nadaję się; wychodzi mi — wychodzi nam — wszystko na opak”. — Pomijając fakt, że to nieprawda, za tym pesymizmem skrywa się ogromne lenistwo… Są rzeczy, które robisz dobrze, i rzeczy, które robisz źle. Niech te pierwsze napełnią cię zadowoleniem i nadzieją; tym drugim zaś staw czoła — bez wytchnienia — żeby je skorygować: a wtedy wyjdą ci dobrze.

Nadeszły chmurzyska braku chęci, utraty zapału. Spadły ulewy smutku, i czujesz się, jakbyś był związany. A na dodatek dopadło cię zniechęcenie, wynikające z mniej lub bardziej obiektywnych przyczyn: Tyle lat walki… a wciąż jesteś tak bardzo w tyle, tak daleko. Wszystko to jest konieczne i Bóg się z tym liczy: by osiągnąć gaudium cum pace — prawdziwy pokój i radość — do przekonania o naszym synostwie Bożym, które napełnia nas optymizmem, musimy dodać uznanie własnej słabości.

Nurzasz się w pokusach, narażasz się na niebezpieczeństwo, igrasz ze spojrzeniem i wyobraźnią, pleciesz o… głupstwach. — A potem przerażasz się, że nachodzą cię wątpliwości, skrupuły, zamęt, smutek i zniechęcenie. — Musisz przyznać, że jesteś mało konsekwentny.

Zarówno pokój, jak i wojna są w nas. Nie można dojść do zwycięstwa, do pokoju, jeżeli brakuje lojalności i zdecydowania, by zwyciężyć w walce.