Zestawienie punktów
„Tak wielki jest wpływ otoczenia!” – powiedziałeś. – Musiałem odpowiedzieć: niewątpliwie. Właśnie dlatego musicie mieć taką formację, żeby w sposób naturalny wprowadzać swoją atmosferę i nadawać „swój ton” społeczeństwu, w którym żyjecie.
– A jeżeli zdobędziesz tego ducha, jestem pewien, że z zachwytem pierwszych uczniów na widok cudów, jakich dokonali w imię Chrystusa, powiesz mi: „Jak wielki jest nasz wpływ na otoczenie!”.
To prawda, że określiłem twoje dyskretne apostolstwo mianem „cichej i skutecznej misji”. – I nie zamierzam tego odwoływać.
Bardzo mi się podoba twoje nabożeństwo do pierwszych chrześcijan i uczynię wszystko, co tylko możliwe, żeby je wzmocnić, abyś – tak jak oni – realizował codziennie, z coraz większym entuzjazmem, to owocne apostolstwo dyskrecji i zaufania.
Gdy realizujesz swoje „apostolstwo dyskrecji i zaufania”, nie mów mi, że nie wiesz, co masz powiedzieć. Albowiem – odpowiem ci na to słowami psalmu – Dominus dabit verbumevangelizantibus virtute multa – Pan wkłada w usta swoich apostołów słowa pełne skuteczności.
Słowa w porę wyszeptane do ucha przyjacielowi, który się chwieje; ukierunkowująca rozmowa, którą odpowiednio potrafiłeś sprowokować; fachowa rada, która umożliwia mu udoskonalenie jego pracy akademickiej; i ta dyskretna niedyskrecja, otwierająca niespodziewane horyzonty dla jego gorliwości… To wszystko stanowi „apostolstwo zaufania”.
„Apostolstwo wspólnego posiłku”: to odwieczna gościnność Patriarchów, ożywiona ciepłem braterstwa Betanii! – Gdy się je praktykuje, wydaje się, że widać Jezusa zasiadającego na honorowym miejscu przy stole, jak w domu Łazarza.
Pilną sprawą jest rechrystianizacja rozrywek i panujących zwyczajów. – Pilną sprawą jest, by publiczne widowiska nie były skazane na jedną z dwóch skrajności: albo nijakość, albo bezbożność.
Módl się do Pana, aby znaleźli się tacy, co zabiorą się do tego pilnego dzieła – można by je określić mianem „apostolstwa rozrywki”.
Wydrukowano z https://escriva.org/pl/book-subject/camino/28149/ (07-05-2024)