Josemaría Escrivá Obras
36

Bóg na pocz±tku stworzy³ cz³owieka i zostawi³ go w³asnej mocy rozstrzygania (Syr 15, 14). Nie by³oby tak, gdyby cz³owiek nie mia³ wolno¶ci wyboru. Jeste¶my odpowiedzialni przed Bogiem za wszystko, co czynimy w sposób wolny. Tutaj nie ma miejsca na anonimowo¶æ. Cz³owiek spotyka siê twarz± w twarz z Panem i od cz³owieka zale¿y, czy bêdzie ¿y³ jako Jego przyjaciel czy wróg. Tak rozpoczyna siê droga walki wewnêtrznej, która toczy siê przez ca³e ¿ycie, gdy¿ dopóki trwa nasza ziemska wêdrówka, nikt z nas nie osi±ga pe³ni wolno¶ci.

Nasza wiara chrze¶cijañska nakazuje nam, ¿eby¶my wszystkim i wszêdzie zapewniali klimat wolno¶ci, poczynaj±c od usuniêcia wszelkiego rodzaju przymusu w okazywaniu wiary. Je¶li jeste¶my doprowadzani do Chrystusa si³±, wierzymy nie chc±c wierzyæ; jest to owoc przemocy, a nie wolno¶ci. Cz³owiek przymuszony mo¿e wej¶æ do ko¶cio³a, podej¶æ do o³tarza, mo¿e nawet przyj±æ Sakrament — ale wierzyæ mo¿e jedynie ten, kto chce wierzyæ. I jest oczywiste, ¿e doro¶li potrzebuj± osobistej wolno¶ci, aby staæ siê cz³onkiem Ko¶cio³a i odpowiedzieæ na ustawiczne wezwania kierowane do nas przez Pana.

Poprzedni Czytaj ca³y rozdzia³ Nastêpny