 |
284 |
 |
Swoj± mi³o¶ci± Maryja przyczyni³a siê do zrodzenia w Ko¶ciele wiernych, cz³onków owej G³owy, której jest rzeczywist± matk± wed³ug cia³a. Uczy nas jako Matka, tote¿ jej pouczenia nie s± natarczywe. Trzeba mieæ duszê u podstaw wra¿liw± i nieco delikatn±, aby zrozumieæ to, co chce nam pokazaæ, raczej czynem ani¿eli s³owem.
Mistrzyni wiary. B³ogos³awiona jeste¶, która¶ uwierzy³a! tak J± pozdrawia El¿bieta, Jej krewna, kiedy Maryja przybywa w góry, by j± odwiedziæ. Cudowny by³ ów akt wiary Naj¶wiêtszej Panny Maryi: Oto ja s³u¿ebnica Pañska, niech mi siê stanie wed³ug twego s³owa. W Narodzeniu swego Syna podziwia wielkie dzie³a Bo¿e na ziemi. Jest chór anio³ów, i zarówno pasterze jak i wielcy tego ¶wiata przybywaj±, by uczciæ Dzieciê. Ale potem Rodzina ¦wiêta musi uciekaæ do Egiptu, by tam siê schroniæ przed zbrodniczymi zamiarami Heroda. A potem zapada milczenie trzydzie¶ci d³ugich lat prostego, zwyczajnego ¿ycia, takiego jak ¿ycie innych rodzin w ma³ym miasteczku Galilei.
|
 |
|