Ilekroæ w naszym sercu odczuwamy pragnienie poprawy i hojniejszego s³u¿enia Panu i ilekroæ szukamy wtedy drogowskazu i gwiazdy przewodniej dla naszego ¿ycia chrze¶cijañskiego, Duch ¦wiêty podsuwa naszej pamiêci s³owa Ewangelii mówi±ce o tym, ¿e zawsze powinni¶my siê modliæ i nie ustawaæ. Modlitwa jest fundamentem ka¿dego nadprzyrodzonego dzia³ania; przez ni± stajemy siê wszechmocni. Gdyby¶my zaniechali jej, nic by¶my nie osi±gnêli.
Chcia³bym, by¶my podczas dzisiejszego rozwa¿ania przekonali siê ostatecznie, ¿e musimy staæ siê duszami kontemplacyjnymi; nasza rozmowa z Bogiem winna trwaæ stale: czy na ¶rodku ulicy, czy podczas pracy, i nigdy w ci±gu dnia nie ustawaæ. Je¶li rzeczywi¶cie chcemy byæ lojalnymi na¶ladowcami Nauczyciela, jest to dla nas jedyna droga.