 |
232 |
 |
Upodoba³em sobie s³owa Ducha ¦wiêtego wypowiedziane ustami proroka Izajasza: Discite benefacere, uczcie siê czyniæ dobrze. Radê tê stosujê zwykle w odniesieniu do ró¿nych aspektów naszej walki wewnêtrznej, gdy¿ nigdy nie mo¿emy uwa¿aæ naszego ¿ycia chrze¶cijañskiego za dokoñczone, bowiem wzrastanie w cnotach jest owocem wytrwa³ej codziennej pracy nad sob±.
Jak zdobywamy umiejêtno¶ci w codziennym ¿yciu? Najpierw pytamy, jaki cel chcemy osi±gn±æ i jakie ¶rodki s± do tego potrzebne. Nastêpnie wytrwale je stosujemy, a¿ stan± siê silnym i g³êboko zakorzenionym nawykiem, a¿ osi±gniemy poprzez sta³e æwiczenie bieg³o¶æ i rutynê. Osi±gn±wszy to, odkrywamy inne rzeczy, nowe, nieznane dot±d aspekty, stanowi±ce bodziec do dalszej pracy.
Mi³o¶æ bli¼niego jest wyrazem mi³o¶ci do Boga. Dlatego te¿ staraj±c siê wzrastaæ w tej cnocie nie mo¿emy stawiaæ sobie ¿adnych granic. Jedynie mo¿liw± miar± mi³o¶ci do Boga jest mi³o¶æ bez miary. Po pierwsze dlatego, ¿e nigdy nie zdo³amy podziêkowaæ Mu dostatecznie za to, co dla nas uczyni³; po drugie, poniewa¿ mi³o¶æ Boga do swych stworzeñ objawia siê w³a¶nie w ten sposób: obficie, bez miary i bez granic.
W Kazaniu na Górze Jezus naucza swego przykazania mi³o¶ci wszystkich gotowych do s³uchania z otwartym sercem. Na koñcu, podsumowuj±c niejako, mówi: Mi³ujcie waszych nieprzyjació³, czyñcie dobrze i po¿yczajcie, niczego siê za to nie spodziewaj±c. A wasza nagroda bêdzie wielka, i bêdziecie synami Najwy¿szego; poniewa¿ On jest dobry dla niewdziêcznych i z³ych. B±d¼cie mi³osierni, jak Ojciec wasz jest mi³osierny.
Mi³osierdzie jest czym¶ wiêcej ani¿eli zwyk³ym wspó³czuciem. Mi³osierdzie to bezmiar mi³o¶ci, która równocze¶nie poci±ga za sob± bezmiar sprawiedliwo¶ci. Mi³osierdzie oznacza ¿ywe czu³e serce, wype³nione mocn±, ofiarn± i hojn± mi³o¶ci±. ¦wiêty Pawe³ tak j± wychwala w swoim hymnie: Mi³o¶æ cierpliwa jest, ³askawa jest. Mi³o¶æ nie zazdro¶ci, nie szuka poklasku, nie unosi siê pych±; nie dopuszcza siê bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi siê gniewem, nie pamiêta z³ego; nie cieszy siê z niesprawiedliwo¶ci, lecz wspó³weseli siê z prawd±. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pok³ada nadziejê, wszystko przetrzyma.
|
 |
|