957

Pytasz mnie, co mógłbyś uczynić dla swojego przyjaciela, aby nie był samotny. — Powiem ci to, co zawsze, gdyż mamy do dyspozycji wspaniałą broń, która rozwiązuje wszystko: modlitwę. Najpierw masz się modlić. A potem uczyń dla niego to, co chciałbyś, aby w podobnych okolicznościach uczyniono dla ciebie. Bez upokarzania go trzeba mu pomagać w taki sposób, aby to, co wydaje mu się trudne, stało się dla niego łatwe.

Ten punkt w innym języku