923

Nosił zawsze jako zakładkę do czytanych książek kawałek papieru z następującym hasłem, napisanym dużymi, zamaszystymi literami: Ure igne Sancti Spiritus! — można powiedzieć, że zamiast napisać, wyrył to: rozpal ogniem Ducha Świętego! Pragnąłbym ten boski ogień pozostawić wyryty w twojej duszy, zapalony w twoich ustach i płonący w twoich czynach, chrześcijaninie.

Ten punkt w innym języku