5

Kościół jest Święty

Teraz lepiej zrozumiemy, jak jedność Kościoła prowadzi do świętości, i jak jednym z fundamentalnych aspektów jego świętości jest ta jedność ześrodkowana w tajemnicy Boga w Trójcy Jedynego: Jedno jest Ciało i jeden Duch, bo też zostaliście wezwani do jednej nadziei, jaką daje wasze powołanie. Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest. Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który (jest i działa) ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich.

Świętość, dokładnie, nie oznacza innej rzeczy, jak większą jedność z Bogiem; poprzez większą bliskość z Panem większa świętość. Chrystus pragnął Kościoła i założył Go, wypełniając tym wolę Ojca; Oblubienicy Syna asystuje Duch Święty. Kościół jest dziełem Trójcy Przenajświętszej; jest Święty i jest Matką — Nasza Święta Matka-Kościół. Możemy podziwiać w Kościele dwie niejako doskonałości, jedną, którą nazwalibyśmy początkową, i inną, ostateczną, eschatologiczną. Do obydwu odnoszą się słowa św. Pawła w liście do Efezjan: Chrystus umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie, aby go uświęcić, oczyściwszy obmyciem wodą, któremu towarzyszy słowo, aby osobiście stawić przed sobą Kościół jako chwalebny, nie mający skazy czy zmarszczki, czy czegoś podobnego, lecz aby był święty i nieskalany.

Świętość pochodzenia i założenia Kościoła może ulec przesłonięciu — ale nigdy zniszczeniu, ponieważ jest niezniszczalna: bramy piekielne go nie przemogą — może zostać zakryta dla ludzkich oczu, powiedziałbym, w pewnych momentach ciemności niemal powszechnej. Ale św. Piotr stosuje do chrześcijan tytuł gens sancta, lud święty. I będąc członkami ludu świętego, wszyscy wierni otrzymali powołanie do świętości i winni dołożyć starań do tego, aby odpowiedzieć na łaskę i osobiście być świętymi. Na przestrzeni całej historii, także w naszych czasach były rzesze katolików, które uświęciły się autentycznie: młodych i starych, samotnych i żonatych, kapłanów i świeckich, mężczyzn i kobiet.

Ale dzieje się, że świętość osobista tylu wiernych — kiedyś i teraz — nie jest czymś ostentacyjnym. Często nie rozpoznajemy ludzi zwykłych, powszednich i świętych, którzy pracują i współżyją pośród nas. W oczach, które widzą rzeczy ziemskie wyróżniają się bardziej grzech i brak wierności: one są bardziej krzykliwe.

Ten punkt w innym języku