960 |
 |
Podobnie jak na huk oceanu składa się szum poszczególnych fal, tak na świętość waszej pracy apostolskiej składają się cnoty osobiste każdego z was.
|
961 |
 |
Musisz być “człowiekiem Bożym”, człowiekiem życia wewnętrznego, człowiekiem modlitwy i ofiary. Twoje apostolstwo ma być przelewaniem się nadmiaru życia wewnętrznego.
|
962 |
 |
Jedność. Jedność i podporządkowanie. Po cóż nam oddzielnie wszystkie części zegarka, choćby były najlepszej jakości, skoro nie wskazują godziny?
|
963 |
 |
Tylko nie twórzcie w swojej pracy żadnych “klik”! Byłoby to pomniejszanie apostolstwa: bo jeśli taka “klika” obejmie kiedyś kierownictwo przedsięwzięcia o charakterze powszechnym... jakże szybko to przedsięwzięcie zamieni się w taką właśnie klikę!
|
964 |
 |
Powiedziałeś mi przygnębiony: “Tyle jest dróg!”. I tak być powinno, aby spośród tej cudownej różnorodności każda dusza mogła wybrać swoją.
Masz zamęt w głowie? Wybierz raz na zawsze, a twoje rozterki zamienią się w pewność.
|
965 |
 |
Ciesz się, gdy widzisz, że inni pracują w dobrych dziełach apostolskich módl się, aby Bóg obdarzył ich obfitą łaską i aby na tę łaskę odpowiedzieli. A potem idź swoją drogą! Bądź pewien, że dla ciebie nie ma żadnej innej.
|
966 |
 |
świadczy to, że nie masz dobrego ducha, jeśli boli cię, że inni pracują dla Chrystusa, nie licząc na twoją pracę. Przypomnij sobie fragment z Ewangelii św. Marka: “ŤNauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w Twoje imię wyrzucał złe duchy, i zaczęliśmy mu zabraniać, bo nie chodzi z namiť. Lecz Jezus odrzekł: ŤPrzestańcie zabraniać mu, bo nikt, kto uczyni cud w imię moje, nie będzie mógł zaraz źle mówić o Mnie. Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z namiť”.
|
967 |
 |
Daremnie trudzisz się tyloma działaniami zewnętrznymi, jeśli brak ci Miłości. To zupełnie tak, jakbyś szył igłą bez nici. Jaka szkoda, jeżeli na koniec miałoby się okazać, że realizowałeś “swoje” apostolstwo, a nie “Jego” Apostolstwo.
|
968 |
 |
Z radością błogosławię cię, synu, za wiarę w twoją misję apostolską, która podyktowała ci te słowa: “Nie ulega wątpliwości: przyszłość jest pewna, nawet pomimo naszych wad. Ale koniecznie musimy stanowić jedno z Głową ut omnes unum sint poprzez modlitwę i poprzez ofiarę”.
|
969 |
 |
Ci, którzy pozostawiając innym działanie, modlą się i cierpią, nie zabłysną w życiu doczesnym, ale jakże lśniąca się okaże ich korona w Królestwie Życia! Niech będzie błogosławione “apostolstwo cierpienia”!
|
970 |
 |
To prawda, że określiłem twoje dyskretne apostolstwo mianem “cichej i skutecznej misji”. I nie zamierzam tego odwoływać.
|
971 |
 |
Bardzo mi się podoba twoje nabożeństwo do pierwszych chrześcijan i uczynię wszystko, co tylko możliwe, żeby je wzmocnić, abyś tak jak oni realizował codziennie, z coraz większym entuzjazmem, to owocne apostolstwo dyskrecji i zaufania.
|
972 |
 |
Gdy realizujesz swoje “apostolstwo dyskrecji i zaufania”, nie mów mi, że nie wiesz, co masz powiedzieć. Albowiem odpowiem ci na to słowami psalmu Dominus dabit verbum evangelizantibus virtute multa Pan wkłada w usta swoich apostołów słowa pełne skuteczności.
|
973 |
 |
Słowa w porę wyszeptane do ucha przyjacielowi, który się chwieje; ukierunkowująca rozmowa, którą odpowiednio potrafiłeś sprowokować; fachowa rada, która umożliwia mu udoskonalenie jego pracy akademickiej; i ta dyskretna niedyskrecja, otwierająca niespodziewane horyzonty dla jego gorliwości... To wszystko stanowi “apostolstwo zaufania”.
|
974 |
 |
“Apostolstwo wspólnego posiłku”: to odwieczna gościnność Patriarchów, ożywiona ciepłem braterstwa Betanii! Gdy się je praktykuje, wydaje się, że widać Jezusa zasiadającego na honorowym miejscu przy stole, jak w domu Łazarza.
|
975 |
 |
Pilną sprawą jest rechrystianizacja rozrywek i panujących zwyczajów. Pilną sprawą jest, by publiczne widowiska nie były skazane na jedną z dwóch skrajności: albo nijakość, albo bezbożność.
Módl się do Pana, aby znaleźli się tacy, co zabiorą się do tego pilnego dzieła można by je określić mianem “apostolstwa rozrywki”.
|
976 |
 |
Wypisałeś mi cały panegiryk na cześć “apostolstwa listów”. “Nie bardzo wiem powiadasz jak mam zapełnić kartkę papieru, pisząc o rzeczach, które mogłyby stać się użyteczne dla mojego adresata. Gdy zaczynam, mówię swojemu Aniołowi Stróżowi, że jeżeli piszę, to po to, żeby przynieść jakiś pożytek. I choćbym nawet powypisywał głupstwa, nikt nie odbierze mi ani jemu chwil spędzonych na proszeniu dla mojego adresata o to wszystko, czego jego dusza najbardziej potrzebuje”.
|
977 |
 |
“List przyszedł do mnie w czasie, w którym bez żadnego powodu opanował mnie smutek; przyniósł mi wielką otuchę, gdyż przekonałem się, jak skutecznie pracują pozostali”. Ktoś inny pisze: “Listy od Księdza i wiadomości od moich braci pomagają mi, są jak szczęśliwy sen wobec rzeczywistości, z jaką ciągle się spotykamy”. A jeszcze inny: “Jakaż to radość otrzymywać te listy i wiedzieć, że ma się takich przyjaciół!”. I jeszcze jeden, i setki: “Otrzymałem list od X i zawstydziłem się, że mój duch, w porównaniu z nim, jest taki słaby”. Nieprawdaż, że “apostolstwo listów” jest skuteczne?
|
978 |
 |
Venite post me, et faciam vos fieri piscatores hominum pójdźcie za Mną, a sprawię, że się staniecie rybakami ludzi.
Nie bez powodu Pan używa takich słów: łowiąc ludzi tak jak ryby należy ich chwytać za głowę! Jakąż ewangeliczną głębię ma “apostolstwo inteligencji”!
|
979 |
 |
Lekceważenie tego, co mało kosztuje, jest bardzo ludzkie. Oto dlaczego doradzałem ci “apostolstwo niedawania”.
Nigdy nie wyrzekaj się słusznej i rozsądnej zapłaty za swoją pracę zawodową, jeśli jest ona narzędziem twojego apostolstwa.
|
980 |
 |
“Czyż nie wolno nam brać ze sobą niewiasty-siostry, podobnie jak to czynią pozostali apostołowie oraz bracia Pańscy i Kefas?”. Tak pisze św. Paweł w Pierwszym Liście do Koryntian. Nie należy lekceważyć współpracy “kobiet w apostolstwie”.
|
981 |
 |
“Następnie czytamy w ósmym rozdziale Ewangelii św. Łukasza wędrował przez miasta i wsie, nauczając i głosząc Ewangelię o Królestwie Bożym. A było z Nim Dwunastu oraz kilka kobiet, które zostały uwolnione od złych duchów i od chorób: Maria, zwana Magdaleną, którą opuściło siedem złych duchów; Joanna, żona Chuzy, rządcy Heroda; Zuzanna i wiele innych, które im usługiwały udzielając ze swego mienia”. Przepisuję te słowa. I proszę Boga, aby jeśli któraś z kobiet to przeczyta zapałała pełną skuteczności świętą zazdrością.
|
982 |
 |
Kobieta jest mocniejsza od mężczyzny i wierniejsza w godzinie cierpienia. Oto Maria Magdalena i Maria Kleofasowa i Salome! Z gronem dzielnych kobiet, takich jak te, mocno zjednoczonych z Matką Bolesną, jakże wielkiego dzieła wśród dusz można by dokonać w świecie!
|