To, co ciebie dziwi, mnie wydaje się zupełnie logiczne. Że Bóg wyszukał cię właśnie w twoim zawodzie? Tak samo przecież wyszukał pierwszych: Piotra, Andrzeja, Jakuba i Jana przy sieciach, i Mateusza, siedzącego w komorze celnej...
Zaś Pawła czy to cię nie zdumiewa? w jego gorliwym dążeniu do zdławienia chrześcijaństwa w zarodku.