63

Jezus powiedział "nie" szatanowi, księciu ciemności, i natychmiast ukazało się światło. Wtedy opuścił Go diabeł, a oto aniołowie przystąpili i usługiwali Mu. Jezus przeszedł próbę. Prawdziwą próbę, ponieważ - jak mówi św. Ambroży - nie postąpił jak Bóg, wykorzystując swoją moc (bo w takim razie do czego służyłby nam Jego przykład?), lecz jak człowiek posłużył się środkami dostępnymi nam wszystkim.

Szatan ze złą intencją powołał się na Stary Testament: swoim aniołom dał rozkaz o tobie, aby cię strzegli na wszystkich twych drogach. Jezus, odrzucając pokusę wystawiania Ojca na próbę, przywraca temu biblijnemu wyrażeniu jego prawdziwy sens. A w nagrodę za Jego wierność, kiedy nadchodzi pora, zjawiają się wysłańcy Boga Ojca, aby Mu usługiwać.

Warto rozważyć metodę, jaką szatan stosuje wobec naszego Pana, Jezusa Chrystusa: używa jako argumentów tekstów z ksiąg świętych, zniekształcając, przeinaczając w sposób bluźnierczy ich sens. Jezus jednak nie pozwala się oszukać: Wcielone Słowo dobrze zna Słowo Boże, napisane dla zbawienia ludzi, a nie dla wprowadzenia ich w błąd i potępienia. Możemy stąd wnioskować, że każdy, kto jest zjednoczony z Chrystusem w Miłości, nie pozwoli się nigdy zwieść przez przewrotne posługiwanie się Pismem Świętym. Wie bowiem, że typowym działaniem diabła jest dążenie do wprowadzenia zamętu w sumienie chrześcijanina, za pomocą przewrotnej argumentacji, posługującej się tymi samymi słowami, jakich używa odwieczna Mądrość i poprzez usiłowanie przemienienia światła w ciemność.

Rozważmy krótko tę interwencję aniołów w życiu Jezusa, ponieważ w ten sposób lepiej zrozumiemy ich rolę - posłannictwo aniołów - w życiu każdego człowieka. Tradycja chrześcijańska opisuje Aniołów Stróżów jako wielkich przyjaciół, postawionych przez Boga u boku każdego człowieka, aby towarzyszyć mu na jego drogach. Dlatego też zaprasza nas do obcowania z nimi, do uciekania się do nich.

Kościół, proponując nam rozważanie tych epizodów z życia Chrystusa, przypomina, że w czasie Wielkiego Postu, w którym uznajemy, że jesteśmy grzeszni, pełni nędz i potrzebujemy oczyszczenia, jest także miejsce na radość. Wielki Post jest bowiem również czasem mocy i radości: powinniśmy nabrać otuchy, ponieważ nie zabraknie nam łaski Pana, gdyż Bóg będzie u naszego boku i pośle swoich Aniołów, aby towarzyszyli nam w tej wędrówce, aby byli roztropnymi doradcami na naszej drodze, aby współpracowali z nami we wszystkich naszych poczynaniach. In manibus portabunt te, no forte offendas ad lapidem pedem tuum - mówi dalej Psalm. - Aniołowie będą cię nosić na rękach, żebyś nie uraził swojej stopy o kamień.

Trzeba umieć obcować z Aniołami. Zwróć się do nich teraz, powiedz swojemu Aniołowi Stróżowi, że te nadprzyrodzone wody Wielkiego Postu nie spłynęły bez śladu po twojej duszy, lecz przeniknęły do głębi, bo masz skruszone serce. Poproś ich, aby zanieśli Panu tę dobrą wolę, która zrodziła się z naszej nędzy dzięki łasce, jak lilia, która wyrosła na gnojowisku. Sancti Angeli, Custodes nostri: defendite nos in proelio, ut non pereamus in tremendo iudicio. Święci Aniołowie, Stróże nasi: brońcie nas w walce, abyśmy nie zginęli na strasznym sądzie.

Ten punkt w innym języku