164

Pamiętajmy o całym bogactwie, jakie zawiera się w słowach: Najświętsze Serce Jezusa. Kiedy mówimy o sercu ludzkim, nie odnosimy się tylko do uczuć, lecz mamy na myśli całą osobę, która pragnie, miłuje i obcuje z innymi. A w sposobie wyrażania się ludzi, jaki przejęło Pismo Święte, żebyśmy mogli zrozumieć sprawy Boże, serce jest uważane za streszczenie i źródło, za wyraz i największą głębię myśli, słów i czynów. Człowiek wart jest tyle, ile jest warte jego serce, możemy powiedzieć naszym językiem.

Właściwością serca jest radość: niech się cieszy me serce z Twojej pomocy; skrucha: jak wosk się staje moje serce, we wnętrzu moim topnieje; sławienie Boga: z mego serca tryska piękne słowo; postanowienie słuchania Pana: gotowe serce moje; miłosne czuwanie: ja śpię, lecz serce me czuwa. A także zwątpienie i strach: niech sie nie trwozy serce wasze […] we Mnie wierzcie.

Serce nie tylko czuje, ale również wie i rozumie. Prawo Boże przyjmowane jest w sercu i w nim pozostaje zapisane. Pismo dodaje jeszcze: z obfitości serca usta mówią. Pan wyrzucał uczonym w Piśmie: Dlaczego złe myśli nurtują w waszych sercach?. A streszczając grzechy, które człowiek może popełnić, powiedział: Z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, czyny nierządne, kradzieże, fałszywe świadectwa, przekleństwa.

Kiedy w Piśmie Świętym mowa jest o sercu, nie chodzi o przemijające uczucie, przynoszące emocje lub łzy. O sercu mówi się w odniesieniu do osoby, która, jak ukazał sam Pan Jezus, zwraca się cała - duszą i ciałem - ku temu, co uważa za swoje dobro: Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje.

Dlatego mówiąc teraz o Sercu Jezusa, ukazujemy pewność Bożej miłości i prawdziwość Jego oddania się nam. Zalecając nabożeństwo do tego Najświętszego Serca, jednocześnie zalecamy, aby zwracać się całym sobą - wszystkim tym, czym jesteśmy: swoją duszą, swoimi uczuciami, swoimi myślami, swoimi słowami i swoimi czynami, swoją pracą i swoimi radościami - do całego Jezusa.

Oto, w czym się konkretyzuje prawdziwe nabożeństwo do Serca Jezusowego: w poznaniu Boga i w poznaniu siebie, w patrzeniu na Jezusa i uciekaniu się do Niego, który nas zachęca, naucza, prowadzi. W tym nabożeństwie nie ma miejsca na inną powierzchowność, jak tylko powierzchowność człowieka, który nie będąc w pełni ludzkim nie potrafi dostrzec rzeczywistości wcielonego Boga.

Ten punkt w innym języku