851

Jak masz mieć pokój, skoro pozwalasz się pociągnąć — wbrew “poruszeniom” łaski — namiętnościom, których nawet nie próbujesz opanować? Niebo ciągnie w górę; a ty — tylko ty: nie szukaj wymówek! — w dół… — I w ten sposób jesteś rozdarty.

Ten punkt w innym języku