Gdyby dla wyzwolenia ciebie zamknięto w więzieniu twojego najbliższego przyjaciela, czy nie starałbyś się go odwiedzać, rozmawiać z nim chwilę, zanosić mu podarunki, ciepło przyjaźni, pociechę...? A gdyby ta rozmowa z więźniem miała cię wybawić od jakiegoś zła i zapewnić ci dobro, czy zaniechałbyś jej? A gdyby chodziło nie o przyjaciela, ale o twojego ojca lub brata? A zatem?!