165
Powiedziałeś mi chełpliwie, a zarazem niepewnie: Jedni się wznoszą, inni upadają… A jeszcze inni — jak ja! — leżą sobie przy drodze. Zasmuciła mnie twoja obojętność i dodałem: Leniwych ciągną jak na holu ci, którzy się wznoszą; a zazwyczaj z jeszcze większą siłą ci, którzy upadają. Pomyśl, na jakie niebezpieczne manowce schodzisz! Już święty biskup z Hippony przestrzegał: kto nie idzie naprzód, ten się cofa.
Ten punkt w innym języku
Wydrukowano z https://escriva.org/pl/surco/165/ (19-04-2024)