605

„Ojcze – powiedziałeś mi po spowiedzi pełnej skruchy – jakże Ojciec może znieść tyle śmieci?”.

– Zmilczałem, myśląc, że jeśli twoja pokora każe ci tak się czuć – jak śmieci, sterta śmieci! – to jeszcze z całej twojej marności możemy uczynić coś wielkiego.

Ten punkt w innym języku